środa, 21 grudnia 2011

collar

Dziś znów zdjęcia "szyi" żaden konkretny outfit, kołnierzyk i kapelusz obie rzeczy przypuszczam dość stare. Kołnierzyk nosiłam podobno jak byłam małym dzieckiem przynajmniej tak twierdzi moja mama. A kapelusz to zdobycz z second handu, ale sadząc po wykonaniu i podszewce w środku, ma już swoje lata- dziś po prostu takich nie robią , ale jest fenomenalny można go wywijać, formować na wszelkie sposoby a co najlepsze mocno trzyma się na głowie, przyjdzie wiosna to coś czuje że bez niego nie wyjdę z domu :)






9 komentarzy:

  1. Jesteś prześliczna! Zazdroszczę Ci kołnierzyka!

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie wyglądasz, kołnierzyk piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ciekawie, śliczna z Ciebie dziewczyna! pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie wyglądasz! :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. kołnierzyk i kapelusz - super :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny kołnierzyk! :) mega mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny ten kołnierzyk :D a kapelusz czarny czy jaki ? ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe zdjęcia ; ) podobają mi się baaardzo ! :)
    fajny blog :)


    pozdrawiam cieplutko:*

    zapraszam do mnie:)
    http://voice-of-miss-juliettes-wardrobe.blogspot.com/
    co powiesz na wzajemne obserwowanie? Będzie mi bardzo miło.;)

    OdpowiedzUsuń